wtorek, 17 lutego 2015

36. Rocznica ślubu

Już niedługo! Wielkimi krokami zbliża się dzień 1. marca. Dzień, w którym zmieniłam stan cywilny. Rocznicową notkę piszę dzisiaj, bo jakoś tak wzięło mnie na wspomnienia. Poza tym w dzień rocznicy pewnie będę biegać w domu w popłochu, pakując manatki na rocznicowy wyjazd.



Dlaczego tak szybko zdecydowałam się na ślub? Dla wielu osób wiek 20 lat, to przecież tak niewiele... Sądzę, że nie należy zaglądać nikomu w metrykę. Wiek ma tu najmniejsze znaczenie... Zaczęłam mieszkać z moim partnerem, gdy miałam 18 lat. W grudniu 2013 podjęliśmy decyzję, że chcemy powiększyć rodzinę. Rodzinę? Weźmy ślub! Zaręczeni byliśmy od 6 grudnia, a już 24 grudnia mieliśmy wybrany termin ślubu.

Niektóre pary wybierają termin ślubu na za dwa lata. Po co? Nam udało się bez pośpiechu ogarnąć wszystko w dwa miesiące ;) Wszystko jest możliwe, wystarczy odrobina chęci.

Plan był taki: ślub, matura, egzaminy, a w międzyczasie staramy się o dziecko. Podczas konsultacji ginekologicznej dowiedziałam się, że możemy starać się nawet dwa lata... Odstawiłam tabletki, zaczęłam przyjmować kwas foliowy i...

01 lutego zrobiłam test. Dzień później kolejny. Obydwa były pozytywne! Udało się w trakcie pierwszego cyklu! Byliśmy przeszczęśliwi ;) Najpiękniejszy prezent urodzinowy...

Los tak chciał, że do ślubu szłam z fasolką ;P










Cudną rocznicę spędzimy w Hotelu SPA Niemcza:) Czekają nas trzy dni wspomnień i cieszenia się sobą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz